W gronie Sponsorów witamy Sok z gór

Wszystko zaczęło się już dawno, kiedy dziadek Łukasz sprzedał kozy i owce, wyruszył ze Starego Sącza w poszukiwaniu lepszego życia. Droga była często pod górę, jak to u nas zwykle bywa. Kiedy odpoczywał na wzgórzach otaczających Łącko, urodziwa dziewczyna dała mu soku z tutejszych jabłek dla ochłody. W smaku soku się zakochał i w dziewczynie też, a może w dziewczynie najpierw, a potem w soku? Kto by to już dzisiaj pamiętał.

Przez ten sok i tę dziewczynę właśnie, kupił ziemię w Łącku i nasadził drzew owocowych bez liku. Tak powstały najwyżej położone sady w Polsce, a z nich SOK Z GÓR: prawdziwy, rzemieślniczy, 100% sok tłoczony.

I do dziś soki tłoczone są z sercem i pasją, tak jak chciałby tego dziadek Łukasz.

Taka to historia – SOKU Z GÓR i dziadka Łukasza.

Sok z gór cieszymy się, że jesteście z nami!